Po bardzo długiej przerwie, nieśmiałym krokiem powracam do mojego bloga.
Co się u mnie działo ?
Nic nadzwyczajnego, ilość kotów niezmienna, rodzina nie powiększyła się, może jedynie ilość przeczytanych książek wzrosła i powróciła ochota do tworzenia.
Może taka przerwa była potrzebna.
Dziś butelkowy powrót. Farba i matowy lakier.